Pomiń zawartość →

Tag: Roch Siemianowski

Virginie Despentes, Vernon Subutex – Tom 1 (audiobook czytany przez Rocha Siemianowskiego)

Nie jest to powieść przyjemna w odbiorze, ale niezbędna do tego, by zrozumieć pokolenie dzisiejszych francuskich pięćdziesięciolatków. Jest to opowieść o Paryżu widzianym oczami byłego rockendrolowca, który nie może sobie znaleźć miejsca w rzeczywistości zbudowanej przez jemu podobnych ludzi. Od chwili, w której usłyszałam o tej książce, bardzo mnie ona zaintrygowała, prawdopodobnie przez moje tegoroczne paryskie doświadczenie. Mając głowę pełną francuskich klasyków i komedii romantycznych, zderzyłam swoje wyobrażenia z rzeczywistym miastem. Paryż okazał się najbrudniejszym i najbardziej cuchnącym miastem, jakie dane mi było zwiedzić. Jeśli zaś chodzi o ludzi, to rodowici paryżanie zachowywali się tak, jakbym samym swoim istnieniem czyniła im osobistą zniewagę. Kolejnym szokiem były materacowe obozowiska imigrantów z Afryki, zajmujące każdą wolną przestrzeń. Naprawdę trudno mi pojąć jak w cywilizowanym państwie może dochodzić do podobnych sytuacji. I właśnie dlatego, by zrozumieć bezradność i wkurzenie Francuzów, zabrałam się za słuchanie Vernona Subutexa.

Skomentuj

Marta Guzowska, Głowa Niobe (audiobook czytany przez Rocha Siemianowskiego)

Jeśli lubicie klasykę kryminału i historię sztuki, to Głowa Niobe jest czymś dla was. Druga powieść Marty Guzowskiej (którą przeczytałam jako trzecią) to nie tylko kolejna historia o profesorze Yblu, ale przede wszystkim fascynująca wariacja na temat Dziecięciu małych Murzynków (lub jak ktoś woli I nie było już nikogo) Agathy Christie, kryminału będącego we wszystkich topowych zestawieniach wszech czasów i jednej z najważniejszych narracji dwudziestego wieku. Co prawda bohaterowie Christie zostali uwiezieni i systematycznie wymordowani na osamotnionej wyspie, a postaci Marty Guzowskiej są uwięzione w zabytkowym pałacu w Nieborowie, ale w porównaniu z rozszalałym morzem, śniegi i mrozy polskiej zimy atakujące miejsce akcji Głowy Niobe są przynajmniej tak samo groźne. No i jak zwykle w przypadku cyklu o Yblu, możemy się bardzo dużo dowiedzieć o niesamowitej historii miejsca zbrodni, do którego antropolog akurat trafia.

Skomentuj

Idealny audiobook dla wszystkich na Boże Narodzenie!

Nie ma chyba lepszego czasu na słuchanie właśnie tej opowieści. Dosłownie nie mogłam lepiej trafić i to zupełnie przez przypadek, gdyż Zabawka Boga była po prostu następnym audiobookiem na liście, a ja nie wiedziałam przed rozpoczęciem słuchania, że tytuł nie jest metaforą. Już na samym początku dowiadujemy się, że chodzi dokładnie o zabawkę, którą bawił się Bóg, a konkretnie pewien mały Jeszua, urodzony na początku naszej ery, liczonej od dnia jego narodzin. Po kilku rozdziałach i gorączkowych poszukiwaniach recenzji w sieci, przestałam się zupełnie dziwić, że odbiorcy porównują tę powieść do Imienia róży Umberta Eco i Kodu Leonarda da Vinci Dana Browna jednocześnie. Jeśli w ogóle możliwe jest takie egzotyczne połączenie literatury z najwyższej półki i sensacyjnego czytadła, to z pewnością udało się ono właśnie Tadeuszowi Biedzkiemu.

Komentarz

Nowy sklep Biblioteki Akustycznej

Dziś zamiast recenzji jest informacja promocyjna ;). Bardzo serdecznie zapraszam Was wszystkich do Nowego Sklepu Biblioteki Akustycznej. Od 7 do 20 wszystkie audiobooki 30% taniej + dodatkowe rabaty dla nowych klientów. Znajdziecie tam cały przekrój książek, które z pewnością spodobają się Wam lub Waszym bliskim pod choinką.

Skomentuj

Marta Guzowska, Ofiara Polikseny

Ofiara Polikseny to kryminał totalny! Jest tu wszystko, co stanowi o kwintesencji naprawdę mrocznych opowieści: postaci tak klasyczne dla gatunku, że niemal stereotypowe, naprawdę krwawe zbrodnie, ciężki, mroczny klimat, a do tego spora dawka wiedzy z działu ,,Anatomia zbrodni”. Na to ostatnie autorka kładzie szczególny nacisk czyniąc Maria Ybla głównym bohaterem swego cyklu. Jest też do tego przygotowana tak dobrze, jak mało który z autorów kryminałów. Kto lepiej niż zawodowy archeolog potrafiłby opisać szczegóły morderstwa zapisane w ludzkich kościach i na miejscu zbrodni?

2 komentarze

Wszyscy ludzie przez cały czas Marty Guzowskiej (audiobook czytany przez Rocha Siemianowskiego)

Co robią wszyscy ludzie przez cały czas? Oczywiście kłamią, ale kto, kogo i jak bardzo okłamał w tym bardzo soczystym kryminale, przekonacie się sami dosłuchując w napięciu do ekscytującego finału. Tym razem spoilerów nie będzie, bo cała zabawa polega na zgadywaniu kto jest mordercą (czyli na tym, co czytelnicy kryminałów kochają najbardziej i to już od wieków). Co prawda nie czytałam poprzednich dwóch części cyklu, którego bohaterem jest Mario Ibl, ale po zapoznaniu się z trzecią częścią, chętnie do nich siądę, bo to lektura i rozrywkowa, i pouczająca wielce. Sam główny bohater do nudnych czy przeciętnych raczej nie należy, a gdy już się przywyknie do jego cynicznych uwag i suchego dowcipu, zaczyna się doceniać wiedzę, jaką niemal mimowolnie przekazuje.

Komentarz

Red Rising: Złota krew autorstwa Pierce’a Browna (audiobook czytany przez Rocha Siemianowskiego)

Nie jestem może największą fanką fantasy czy science-fiction, ale potrafię docenić umiejętnie stworzoną fabułę, czy jedyne w swoim rodzaju poczucie szczęście płynące z całkowitego oderwania się od rzeczywistości i zanurzenia w drobiazgowo odtworzonym fikcyjnym wszechświecie. Właśnie taką fantastyczną czytelniczą (a w tym wypadku też słuchową) przygodę przeżyjecie z audiobookiem Red Rising. Z początku słuchało mi się tego z lekkim oporem. Historia wydawała mi się zbyt złożona i skomplikowana, za dużo drobiazgowych opisów zalało moją wyobraźnię. Nie bez znaczenia były też skojarzenia z początkowymi scenami kultowego filmu Pamięć absolutna. Szybko jednak zaczęłam doceniać te wszystkie szczegóły oraz niespieszne tempo, z którym narrator wprowadza nas w swój dziwny świat. Nim się obejrzałam byłam już uzależniona od słuchania Red Rising, a moment odpalania na laptopie codziennie kilku fragmentów, stał się najprzyjemniejszą chwilą dnia. Ostrzegam tych, którzy jeszcze nie słuchali: ten audiobook jest tak wciągający, że wykracza poza kategorię słuchowisk będących jedynie tłem dla codziennych zajęć.

Skomentuj

Wina Ferdinanda von Schiracha czytana przez Rocha Siemianowskiego

Ferdinand von Schirach jest niemieckim prawnikiem i pisarzem, którego poprzednie zbiory opowiadań, Przestępstwo oraz Schund, były dużym sukcesem wydawniczym, nie tylko w Niemczech. Wina, wydawana właśnie przez Bibliotekę Akustyczną, jest moim pierwszym spotkaniem z tym autorem i już wiem, że na pewno nie ostatnim. Z przyjemnością sięgnę po poprzednie opowiadania, ponieważ te z Winy wyjątkowo przypadły mi do gustu. Jest to proza bardzo męska, chłodna i zdystansowana, wprost idealnie nadająca się dla czytelników zmęczonych tak modną ostatnio fantastyką, która także nadaje się idealnie na prezent, na przykład dla taty lub brata. Jestem też pewna, że z każdego zawartego w tym tomie opowiadania, powstałby świetny odcinek serialu kryminalnego.

Skomentuj