Pomiń zawartość →

Tag: Brenton Thwaites

Cały ten cukier

Wczoraj pisałam o krowiej konspiracji, a dziś mamy efekt jej działania, żywy dowód na to, że lobby hodowców zwierząt nie próżnuje. Z początku wydawać się wam może, że stał się prawdziwy cud, bo oto film o zdrowiu, propagujący (pozornie) odpowiednie nawyki żywieniowe, trafia do szerokiej widowni. Od piątku That Sugar Film jest do zobaczenia w kinach, ale zapewniam, że coś jest na rzeczy, bo kiedy na przykład ostatni raz widzieliście plakaty zachęcające do obejrzenia dokumentu o wegetarianizmie lub weganizmie (przy czym naprawdę zdrowa jest tylko ta druga opcja, ale co tam)? Autor tego filmu pokazuje jak szkodliwy dla naszego ciała jest cukier, a jednocześnie propaguje wysoko tłuszczową, opartą na zwierzęcych białkach dietę paleo. Wmawianie ludziom, że tylko jedzenie jak jaskiniowcy da nam zdrowie i urodę (co tam zwierzęta, rośliny i klimat, człowiek się tylko liczy) jest chyba największą przewrotnością w historii ludzkości i dowodem wielkiego sprytu mięsożerców oraz zaspokajających ich potrzeby dilerów zwierzęcego białka.

8 komentarzy

Dawca pamięci (The Giver)

Jakoś tak się złożyło, że ostatnio czwartkowe wieczory poświęcam na oglądanie filmów kierowanych do nastoletniej młodzieży, nad czym powoli zaczynam ubolewać, a nawet trochę sobie współczuję. Wczorajszy seans był jak na razie najgorszy z dotychczasowych. Dobrnięcie do końca Dawcy pamięci opłaciłam wewnętrzną walką z sennością i irytacją większą niż podczas oglądania Niezgodnej czy Igrzysk śmierci, do których ta produkcja jest niesłychanie podobna. Właściwie to taki miks tych dwóch filmów ze sporą dawka inspiracji Equilibrium (różnica polega głównie na obsadzeniu młodszych aktorów w rolach głównych).

12 komentarzy

Czarownica (Maleficent)

Czarownica to czysta wizualna uczta, nie wymagająca od widza zbyt dużego pomyślunku, ale za to pomagająca w odszukaniu w sobie swojego wewnętrznego dziecka. Z racji tego, że gra tu przepiękna Angelina, na film licznie poszli (i pewno jeszcze pójdą) oprócz dzieci i młodzieży, także bardziej zaawansowani wiekiem widzowie, w których ta opowieść niezawodnie wywoła wspomnienie ulubionych kreskówek Disneya. Mamy tu wszystko, co tak nas uwodziło jakieś 15 lat temu, czyli niezbyt głębokie postaci, wspaniałą scenerię, wróżki i magiczne stwory, gadające zwierzaki i prosty morał.

Skomentuj