Bates Motel

Drugie życie Alfreda Hitchcocka trwa w najlepsze. W tym roku oprócz dwóch propozycji filmowych opartych na wątkach jego życia i twórczości filmowej, otrzymujemy bardzo przyzwoicie się prezentujący serial. Bates Motel jest opowieścią toczącą się jednocześnie przed i po kultowej Psychozie. Przed, ponieważ pokazuje kim był sławny psychopatyczny morderca z nekrofilskim kompleksem Edypa w latach nastoletnich, a po, ponieważ akcja toczy się w czasach współczesnych, kilkadziesiąt lat po powstaniu Psychozy.

Wbrew temu co można by sądzić o takim zabiegu, twórcom serialu udało się zachować specyficzny klimat dawnych dreszczowców. Stylowe stroje i wnętrza opuszczonego hotelu ani na chwile nie pozwalają zapomnieć do jakiego dzieła Bates Hotel nawiązuje. Natomiast dzięki wpleceniu współczesnych elementów, zwłaszcza młodzi widzowie mogą lepiej zrozumieć nastoletniego bohatera. Pogłębiona psychologia matki i syna, której nie było w dawnym kinie, ułatwia współczesnemu widzowie zrozumienie motywacji bohaterów i zrozumienie ich późniejszych losów.

Wielka zaletą tej produkcji jest wspaniałe aktorstwo obojga głównych bohaterów. Freddie Highmore, znany ze wzruszającej roli w kasowym przeboju Charlie i fabryka czekolady, świetnie sprawdza się w roli Normana. Budzi w odbiorcach ambiwalentne uczucia sympatii i odrazy. Z jednej strony wiemy, że powinniśmy go nie lubić, bo to w końcu psychopata i morderca, a z drugiej jest przecież tylko niewinnym, zagubionym chłopcem, zupełnie skołowanym przez emocjonalnie niestabilna matkę. Vera Farmiga w roli lekko stukniętej mamuśki również jest bardzo przekonująca. Jest coś szczególnego w jej dojrzałym pięknie i spojrzeniu chłodnych oczu, co sprawia, że zaczynamy rozumieć przyczyny szaleństwa późniejszego bohatera Psychozy.

Na korzyść Bates Motel przemawia także subtelny, ale wyraźny sposób w jaki nawiązuje do twórczości mistrza suspensu (na przykład pełne napięcia sceny z udziałem sławetnej zasłony prysznicowej). Prawdopodobnie to dzięki tym nawiązaniom serial będzie wielkim hitem tego sezonu filmowego, a grający w nim aktorzy zapewne zdobędą wiele liczących się nagród filmowych.