Pomiń zawartość →

Tag: Sissy Spacek

Homecoming

Ten serial nie daje o sobie zapomnieć i jest jedną z najlepszych rzeczy jakie ostatnio obejrzałam. Dziesięć wyreżyserowanych przez Sama Esmaila odcinków to małe dzieła sztuki, którymi widz może się napawać, ale na szczęście bez zmęczenia i przesytu ostatniego sezonu Pana Robota. Wszystko, choć bardzo tajemnicze, jest też elegancko zgrabne i zwięzłe, postaci szczególnie intrygujące, a finał sezonu bardzo satysfakcjonujący. Jeśli zatem jeszcze nie wybraliście serialu na weekend i jakimś cudem nie obejrzeliście do tej pory Homecoming, to polecam serdecznie, tak na jedno posiedzenie w sam raz.

2 komentarze

King znów króluje na ekranach (Castle Rock i drugi sezon Pana Mercedesa)

Uważam się za fankę twórczości Stephena Kinga, ale pomimo iż z zacięciem od kilku lat czytam jego powieści, wciąż czuję, że jestem dopiero na początku drogi, tak jest ona obszerna. Nawet ja jednak doceniam i wyczuwam już ten specyficzny klimat towarzyszący grozie małych miasteczek i pozornie zwykłym żywotom skromnych Amerykanów z prowincji, których nawiedzają siły nadprzyrodzone. Na pierwsze wielkie fale ekranowego zainteresowania twórczością amerykańskiego pisarza się nie załapałam, bo gdy Misery czy Lśnienie wjeżdżały do kin, nie bardzo jeszcze nadawałam się na widza, ale za to teraz nadrabiam, z upodobaniem porównując starsze ekranizacje z nowymi (tylko Cujo, którego właśnie słucham, nie mogę obejrzeć, bo się boję). Dlatego też cieszy mnie bardzo, że możemy teraz oglądać aż dwa seriale oparte na twórczości Kinga i to oba naprawdę bardzo dobre, choć zupełnie różne.

3 komentarze