Pomiń zawartość →

Tag: Jean Dujardin

Facet na miarę

Odkąd zobaczyłam Virginię Efirę w Miłości po francusku, zachwycam się jej pozytywną energią i słoneczną aurą. Nic dziwnego, że to właśnie ona jest królową francuskich komedii romantycznych. A gdy jeszcze do tego w filmie towarzyszy jej ktoś taki jak Jean Dujardin (to ten przystojny pan, który dostał Oskara za rolę w Artyście) nikt nie może mnie powstrzymać przed zobaczeniem tej komedii. Efekt jest ciekawy, choć przyznam, że spodziewałam się czegoś więcej. Facet na miarę to rzecz ciepła, zabawna, urocza i do obejrzenia nawet więcej niż jeden raz. Jeśli lubicie klasyki komedii francuskiej i wzruszające miłosne historie, raczej się nie zawiedziecie.

Skomentuj

Wilk z Wall Street

Nie będę błyszczeć intelektem i porównywać tego filmu do poprzednich dzieł Scorsese. Nie bardzo interesuje mnie podobieństwo do Chłopców z ferajny oraz fakt iż Leo DiCaprio został nową muzą znanego reżysera. Napiszę wam po prostu dlaczego Wilk z Wall Street tak strasznie, wręcz niemożebnie mnie umęczył. Zapewniam, że przebrnięcie przez trzy godziny seansu było dla mnie bardzo trudne, ponieważ tu się zwyczajnie nic nie dzieje, nie tak naprawdę. Rozlazła fabuła, bez jakiejś wyraźnej, scalającej wszystko osi, bez przełomowych momentów czy przemiany bohatera, to coś wręcz okrutnego w stosunku do widzów, którzy muszą to cudo w stylu Kac Vegas aż tak długo oglądać. Podejrzewam również, że to właśnie głównie ze względu na duże podobieństwo do kultowej w niektórych kręgach kolesiowej komedii, Wilk cieszy się w kinach aż tak dużą frekwencją.

Komentarz