Pomiń zawartość →

Tag: Craig Parkinson

The Mill

W natłoku serialowego badziewia, jakie nas wyjątkowo szczodrze zalewa w tym sezonie, jest kilka produkcji, na które zdecydowanie warto zwrócić uwagę. Zaczęła się angielska wersja Homeland, czyli Honourable Woman, mamy ostatni sezon The Killing wyprodukowany przez Netflixa, no i jest oczywiście nowa Utopia. Są to rzeczy dziwne, ważne i bardzo współczesne, od których zalecam regularny odpoczynek, na przykład podczas oglądania brytyjskich produkcji historycznych. Nie jestem obiektywna, bo mnie naprawdę zachwyca wszystko co wyprodukuje angielska telewizja, ale The Mill, nawet jak na ich standardy, udał się znakomicie. Pod względem realizmu historycznego i wciągającej intrygi, Młyn jest bezkonkurencyjny. Myślę, że szczególnie spodoba się fanom Ziemi obiecanej, z którą, moim zdaniem, powinien być sprzedawany w pakiecie na DVD.

Komentarz

Prey

Prey to brytyjski miniserial ukazujący kilka dni z życia pewnego detektywa z Manchesteru. Marcus Farrow (John Simm) jest skromnym, spokojnym i na pozór zwyczajnym do bólu rozwodnikiem, który smuci się co prawda utratą żony, ale i tak z troską opiekuje się dwoma synkami. Jego szarą egzystencję przerywa ciąg wypadków zapoczątkowany przez dokopanie się przez niego do archiwalnych informacji na temat groźnego przestępcy. W jednej chwili policjant wygrzebuje ze starego komputera dyskietki, a w kolejnej wpada do domu, w którym znajduje ciało konającej żony. Ktoś komu nie na rękę było wyciąganie na światło dzienne starej sprawy, zabija Farrowowi żonę i synka (drugi jest w szoku) i bezczelnie wrabia go w tę zbrodnię. Dziwnym zbiegiem okoliczności detektywowi udaje się uciec podczas transportu, by mógł udowodnić swoją niewinność. Od tej pory nasz bohater musi prowadzić własne dochodzenie, a jednocześnie radzić sobie z pościgiem kolegów policjantów, którzy, przekonani o tym, że z zimna krwią zabił swoich bliskich, mogą go pochwycić w każdej chwili.

Skomentuj