Pomiń zawartość →

Tag: 11 września

Billions

Miało być jak House of Cards, a wyszło bardziej jak Suits, czyli raczej nie na plus. Zresztą wszystko zależy od tego, kto się czego spodziewa. Ja miałam nadzieję na rozrywkę na naprawdę wysokim poziomie, inteligentną, stylową i dopracowaną w najdrobniejszym szczególe, a dostałam poszatkowaną akcję, nieskładne, bełkotliwe dialogi pełne maklerskiego żargonu oraz aktorów zupełnie bezbarwnych i tak mało charakterystycznych, że wciąż większości z nich od siebie nie odróżniam. Podobnie jak w Suitsach postawiono na udowadnianie na każdym kroku jak sprytnym i przebiegłym lisem jest główny bohater oraz na zewnętrze atrybuty jego finansowej potęgi, zapominając zupełnie o głównym przesłaniu Franka Underwooda, mówiącym, że władza jest cenniejsza od pieniędzy.

2 komentarze

Chimamanda Ngozi Adichie, Amerykaana

Na powieść Adichie trafiłam przypadkiem dzięki sugestii niezawodnej pani bibliotekarki i prawdę mówiąc na początku nie wzbudziła mojego zachwytu. Opis z okładki zapowiadający historię dwojga młodych kochanków z Nigerii, rozdzielonych przez emigrację, nie szczególnie mnie zainteresował, podobnie zresztą jak porównywanie Adichie do Zadie Smith. Podeszłam do sprawy jednak z ambitnym samozaparciem i zabrałam się za lekturę. Po kilku stronach wiedziałam, że mam w rękach bardzo ważny tekst napisany przez osobę obdarzoną wielkim talentem narracyjnym. Każdy powinien mieć Amerykaanę na swojej półce, szczególnie jeśli jest kobietą lub emigrantem.

Skomentuj

Snajper

Można się domyślać, że Clint Eastwood chciał stworzyć kolejny film o tym jaka wspaniała jest Ameryka, ale tym razem chyba przedobrzył, bo wrażenie jakie wywołuje Snajper jest wprost odwrotne. Gdybym była młodym mężczyzną chcącym zostać żołnierzem, trzy razy bym się zastanowiła nad swoim wyborem ścieżki życiowej po obejrzeniu tego filmu. Z jednej strony strzelanie do ludzi w Iraku działa naszemu bohaterowie na psychikę, a z drugiej strony nie można się nie zastanowić na tym, jak to w ogóle możliwe, że człowiek ewidentnie zaburzony trafił do elitarnej jednostki. Oczywiście bracia żołnierze korzystają na jego stanie psychicznym, ale żona i dzieci już niekoniecznie. Chyba nie takiej laurki od Eastwooda oczekiwano.

Skomentuj