Pomiń zawartość →

Tag: Sullivan Stapleton

Przegrane na starcie (Limitless, Raport mniejszości, Blindspot)

Coś niedobrego dzieje się z jesiennymi premierami. Fabuły takich seriali jak Limitless czy Blindspot na papierze przedstawiają się znakomicie. Po dodaniu różnych filmowych trików powinna być rewelacja, a tu jednak totalna klapa. Podejrzewam, że wielkie rozczarowanie widzów bierze się po części z autentycznie słabego poziomu aktorów i kiepskiego scenariusza, ale może chodzić też o to, że takie hity jak Mr. Robot, czy przeboje Netflixu zwyczajnie nas rozpieściły, stawiając konkurencji poprzeczkę niemożebnie wysoko. Fakt jest taki, że gdy patrzę na niektóre nowości to oczy mnie bolą i do kolejnych odcinków zwyczajnie nie jestem w stanie się zmusić.

Skomentuj

300: Początek imperium

Obejrzałam sobie to cudo w Dzień kobiet i przyznam, że był to idealny seans na okoliczność celebrowania kobiecej siły (byłoby jeszcze fajniej, gdyby nie siedział obok mnie pijany nastolatek komentujący walory aktorek). Przyznam, że z pierwszej części najlepiej zapamiętałam wcale nie świecące klaty Spartan, a błyskotliwe frazy żony Leonidasa, królowej Gorgo (Lena Headey). Postać ta także pojawia się w Początku imperium, ale najwięcej żeńskiego pierwiastka wnosi postać głównodowodzącej sił perskich przeciw Grekom, tajemniczej i mściwej Artemizji. Podczas gdy dzielny Leonidas gdzieś tam sobie daleko walczy z Kserksesem, Artemizja prowadzi znacznie większe starcie na wodach pod Salaminą i wszystko wskazuje na to, że zetrze siły greckie pod wodzą generała Temistoklesa w drobny mak. Bardzo mi się podoba to, że jako przeciwwaga dla morza testosteronu, pojawiała się postać grana przez mroczną i dziwną Evę Green.

3 komentarze