Pomiń zawartość →

Miesiąc: listopad 2014

Udając gliniarzy

O co chodzi w tej komedii wiadomo od razu: ktoś postanowił podszywać się pod stróżów prawa. Niby wiemy, czego się mamy spodziewać, a jednak czekają nas przynajmniej dwie, dość niesmaczne niespodzianki. Oto jesteśmy przez cały seans niepewni, co właściwie oglądamy. Nie wiemy czy to ciepła komedia romantyczna, czy typowa kumpelska historia, czy też najbardziej wulgarna i niesmaczna produkcja. Miłe żarty pary głównych bohaterów, ich przyjacielskie docinki, mające nawet pewien urok, lecz przetykane są dowcipasami najniższych lotów, na które zupełnie nie byłam przygotowane i które najchętniej usunęłabym z pamięci.

Komentarz

American Horror Story: Freak Show

Zamiast oglądać jak każdy o tej porze kiczowate horrory (bo to Halloween i musi być w klimacie), zapodałam sobie seans czwartego sezonu American Horror Story. Odcinki halloweenowe szczególnie przypadły mi do gustu. Były dokładnie takie jak trzeba, czyli trochę obrzydliwe i mocno niepokojące. Czwarta seria serialu Brada Falchuka i Ryana Murphy’ego najbardziej przemawia do mojej wyobraźni i gnieżdżących się w niej strachów. Duchy mnie nie ruszają, nie boję się czarownic ani wariatów, ale okaleczone ciała dziwadeł pokazywanych w galerii osobliwości oraz morderczy klaun to zupełnie inna sprawa. Tym razem udało się filmowcom trafić dokładnie w centrum moich dziecięcych lęków i podejrzewam, że nie jestem w tym odczuciu odosobniona. Któż z nas bowiem nie bał się brzydkiego klauna z cyrku? Kto nie zastanawiał się czy sam nie jest takim dziwadłem, którego inni członkowie społeczeństwa nie będą w stanie zaakceptować? Z takich lęków się nie wyrasta, choć tych paskudnych cyrków sprzed lat już nie ma.

Komentarz