Pomiń zawartość →

Tag: Teresa Palmer

Warm Bodies

Zapowiadało się na typowy horror o zombie, ewentualnie na niezgrabną parodię tegoż gatunku, ale na szczęście Warm Bodies (Wiecznie żywy) to znacznie więcej niż wynikać by mogło z samych zapowiedzi. Ten film to jedna z większych ekranowych niespodzianek, jakie mi się ostatnio zdarzyły i teraz nawet żałuję, że tak długo odkładałam jego obejrzenie. Jest to naprawdę udane połączenie obleśnego nekro dreszczowca (w stylu Walking Dead lub In the Flesh) ze słodką komedią romantyczną, a takich ilości poczucia humoru i inteligentnej ironii nie powstydziłoby się niejedno dzieło wygrywające niszowe festiwale filmowe. Warm Bodies to prawdziwy wykwit pokręconej popkultury XXI wieku, dający widzom Romea i Julię na miarę naszych czasów.

Skomentuj