Pomiń zawartość →

Tag: Sarah Waters

Służąca

Zacznę może od tego, że jeśli chcecie mieć prawdziwą przyjemność z oglądania, nie czytajcie za dużo o tym filmie przed seansem. Najbardziej zaskoczeni i zadowoleni będą ci widzowie, którzy ani nie widzieli serialu BBC, ani nie czytali wspaniałej powieści Sarah Waters. Ja osobiście obie te rzeczy poznałam lata temu, więc to, co się działo na ekranie, nie było dla mnie całkowitym zaskoczeniem. Z przyjemnością jednak wspominałam pierwsze zetknięcie się z tą historią. Gdy zaczęłam czytać Złodziejkę, nie wiedziałam nic o tej historii i jej autorce. Myślałam, że mam do czynienia z kolejną mroczną wiktoriańską powieścią. Dlatego też zwrot akcji w połowie był dla mnie prawdziwym szokiem. To chyba pierwsza książka, którą (pomimo znacznej objętości) skończyłam czytać w jeden dzień. Takich emocji się nie zapomina! Mam nadzieję, że dla widzów idących teraz do kin, film będzie równie wielkim przeżyciem.

Skomentuj

Sarah Waters, Za ścianą

Bardzo lubię pisarstwo Sary Waters, a już szczególną sympatią darzę Złodziejkę, pierwszą powieść pisarki, którą przeczytałam wiele lat temu (w ogóle pierwszą powieść lesbijską jaką przeczytałam). Była to dla mnie niesamowita przygoda czytelnicza, zwłaszcza, że nie czytałam wcześniej żadnych recenzji i zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Każdy rozdział był niespodzianką, a historyczna fabuła tak mnie wciągnęła, że pochłonęłam cały tom za jednym, całodniowym, posiedzeniem. Z Za ścianą jest podobnie. Porywająca historia romansu dwóch wyjątkowych młodych kobiet, Londyn z 1922 roku i cień potwornej zbrodni. Może nie jest to pisarstwo najwyższych lotów, ale zdecydowanie górna półka. Oprócz walorów rozrywkowych (emocji dostarczają płomienne opisy namiętnych zbliżeń i miłosnych podchodów) jest tu też wiele ważkich kwestii psychologicznych oraz społecznych. Za ścianą to lektura nie tylko przyjemna, ale i bardzo wartościowa.

Skomentuj