Pomiń zawartość →

Tag: Rebecca Gablé

Bracia Hioba Rebeki Gablé

Powieści historyczne, których akcja umiejscowiona jest w średniowieczu, mają w sobie jakiś niepowtarzalny urok i tajemniczą aurę, od której podatny czytelnik może się wprost uzależnić. Pierwszą „średniowieczną” książką jaką przeczytałam było oczywiście Imię róży Umberto Eco. Teraz uwaga, będzie wątek humorystyczny. Było to w pierwszej klasie liceum, kiedy to, jak większość moich rówieśników, zwyczajnie nie byłam w stanie zrozumieć głębi tej gęstej od rozmaitych kontekstów powieści. To jednak nic. Nie zorientowałam się również (głupia koza), że z tyłu książki znajduje się słowniczek łacińskich cytatów, dlatego też sama fabuła pozostała dla mnie dość mętna (a jaką miałam niespodziankę na koniec, gdy już odkryłam do czego służy wspomniany słowniczek i że w ogóle jest!). Te piękne czasy beztroskiego czytania już minęły, a studia filologiczne dokładnie wybiły mi z głowy zabieranie się za lekturę dla czystej przyjemności. Od tamtego czasu przeczytałam Imię róży jeszcze wiele razy, a jednocześnie wciąż szukałam czegoś, co dorówna tej powieści choćby w niewielkim stopniu.

Komentarz