Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że oto mamy kolejny słodko-gorzki serial o współczesnych związkach, a raczej o niemocy pozostawania przez ludzi w długich i poważnych relacjach uczuciowych. Po kilku jednak odcinkach dojść można do wniosku, że to bardzo poważne studium psychologiczne karygodnych błędów rodzicielskich, przez które niektóre osoby (dobra, bardzo wiele osób) nie może normalnie funkcjonować jako dorośli już ludzie. Oczywiście jest tu bardzo wiele tzw. problemów pierwszego świata typu jak się trafnie opisać na portalu randkowym, albo jak właściwie przeprowadzić depilację damskich stref intymnych, ale wiele zagadnień tu poruszanych to ważkie problemy dotykające zapewne wszystkich rodzin i singli. Mimo wielu wad to dobry serial i żałuję, że z powodu jednego odcinka (o czym później) nie mogę go już oglądać.
Skomentuj