Od początku wakacji blogerzy i blogerki publikują swoje listy filmów, seriali i książek idealnych na lato. Ja się nie załapałam, bo nie miałam w tym względzie niczego oryginalnego do powiedzenia, a zresztą w wakacje lubię nadrabiać klasyki. Teraz jednak koniecznie chciałam polecić serial Ozark, szczególnie tym, którzy akurat przebywają w jakimś nadmorskim czy nadjeziorskim ośrodku z rodziną, z którą nie bardzo mogą wytrzymać. Nawet przy zalewie deszczowych opadów, chmarach komarów i kleszczy, poczujecie, że w porównaniu w letnikami znad Ozarka, trafił wam się urlop jak marzenie.
2 komentarze