Pomiń zawartość →

Tag: Michel Perron

Henri Henri

W jednej z notatek na temat tego filmu przeczytałam, że to takie połączenie Amelii i Forresta Gumpa i chyba nie można tego celniej wyrazić. Główny bohater co prawda nie mieszka w Paryżu, a w kanadyjskim Quebecku, ale jest tak samo jak Amelia uroczy, dziecięco naiwny i obdarzony niesamowitą wyobraźnią. Z Forresta Henri wziął lekkie społeczne upośledzenia, które na szczęście nie irytuje, a śmieszy, no i oczywiście sprawia, że przyjemnie się ogląda takiego oryginalnego bohatera. Tak jak Forrest nasz bohater ma tylko jeden talent, ale nie jest nim bieganie, a elektryka. Choć może nie brzmi to zachęcająco, zapewniam, że dawno nie widziałam tak nastrojowego i magicznego filmu. Podobał mi się zdecydowanie najbardziej ze wszystkich tegorocznych propozycji My French Film Festival.

Skomentuj