Pomiń zawartość →

Tag: Agnieszka Holland

Pokot

Ten dziwny, mroczny, smutny film jest iskierką nadziei pozwalającą myśleć, że są na tym świecie jeszcze ludzie, którym mania mięsożerstwa nie odebrała do reszty rozumu. Należy się cieszyć przede wszystkim z tego, że za adaptację powieści Olgi Tokarczuk zabrała się światowej sławy reżyserka, bo gdyby inne nazwisko niż Holland firmowało ten obraz, zapewne nie trafiłby on do polskich ani zagranicznych kin. Nie jest to może dzieło wybitne pod względem estetyczny, wielu, nawet najbardziej przychylnych widzów dopatrzy się tu licznych niedociągnięć, jednak przesłanie całości jest tak silne, tak potrzebne w obecnych czasach, że film koniecznie trzeba zobaczyć. Oczywiście zalecam poprzedzić seans lekturą powieści Prowadź swój pług przez kości umarłych.

2 komentarze

Dziecko Rosemary (Rosemary’s Baby)

No i mamy kolejne rozczarowanie tego sezonu. Składający się z dwóch części remake kultowego dzieła Polańskiego nie powala ani oryginalnością podejścia do tematu, ani tym bardziej grą aktorską. Jedynymi powalonymi są zapewne ci widzowie, którzy normalnie polegli ze znudzenia i zasnęli na kanapie. Żałuję ogromnie, że zmarnowałam na ten seans ponad trzy godziny z mojego życia (które mogłam przeznaczyć na przykład na oglądanie po raz kolejny oryginalnej wersji). Oczywiście rozczarowanie jest tak duże, ponieważ oczekiwania też miałam ogromne. Narobili człowiekowi nadziei, a tu taka nuda i aktorskie drewno. Coś nie bardzo pani Holland to wyszło.

Skomentuj