Pomiń zawartość →

Tag: Tara Fitzgerald

System

Nie jestem jedną z tych osób, które przy każdej okazji zrzędzą, że film niepodobny do książki, ale tym razem chyba się nie powstrzymam. Naprawdę trzeba się było postarać, żeby zmarnować wielki potencjał kryjący się w powieści kryminalnej Toma Roba Smitha, ale Espinosie się to udało. Oczywiście i tak warto udać się do kina, choćby po to, by móc podziwiać kolejne aktorskie popisy Toma Hardy’ego, ale wielkiej sensacji filmowej się raczej nie spodziewajcie. Ja się spodziewałam i się zawiodłam. A mogło być tak pięknie… Tym, którzy nie życzą sobie spojlerów, odradzam dalsze czytanie.

Komentarz

Trupia farma (The Body Farm)

Zimno się robi i ciemno za oknem, a to najlepszy znak, że zaczyna się na dobre sezon wgapiania się w brytyjskie seriale (do czego zresztą zachęcam nie tylko jesienno-zimową porą). Tym razem wybór padł na Trupią farmę. Serial ma już kilka lat, ale ja go dopiero odkryłam i mam wielką ochotę podzielić się tym odkryciem z każdym, kto lubi dobre kryminalne produkcje. Tytuł niezbyt dobrze się kojarzy, to fakt, ale nie warto się zniechęcać. W pierwszej chwili pomyślałam, że to jakieś science-fiction o farmie, gdzie hoduje się ludzkie ciała jak w jakimś Matriksie, ale nic z tych rzeczy. Chodzi bowiem o specjalną placówkę naukową na angielskiej prowincji, w której biolodzy i patolodzy badają jak ciało ludzkie zmienia się po śmierci w zależności od warunków w jakich przebywa. Był już kiedyś taki pomysł w serialu CSI: Las Vegas. Grissom miał coś na kształt trupiej farmy, ale tu sprawy poszły o wiele dalej.

Skomentuj