Pomiń zawartość →

Tag: Sonoya Mizuno

Anihilacja

Pominę rozważania na temat odmienności ludzkich gustów i tego, że film był ,,zbyt inteligentny” dla widzów kinowych, dlatego jest na Netfliksie. Od razu napiszę, że mnie się film nie podobał, a nawet gorzej, znudził mnie kompletnie. To jedna z tych fabuł, która zapowiada się dobrze, a potem widz czeka kiedy zacznie się dziać coś konkretnego i tak aż do napisów końcowych. Być może czegoś nie zrozumiałam, może nie jestem modelowym odbiorcą tego typu kina, ale uważam, że nie ma tu nic ambitnego, a pseudointelektualizm Anihilacji docenią co najwyżej bardzo młodzi widzowie, na których robi jeszcze wrażenie filozoficzny bełkot i ładne widoczki. Każdy dowolny odcinek Czarnego lustra czy Electric Dreams (które właśnie oglądam) jest lepszy od tego filmu, że nie wspomnę już o klasykach gatunku.

4 komentarze

Ex Machina

Sztuczna inteligencja przeżywa w kinie swój renesans, a Ex Machina Garlanda jest chyba najbardziej atrakcyjnym filmem z tego nurtu jakie ostatnio udało mi się obejrzeć. Na pewno Alicia Vikander, posiadaczka najbardziej uroczej i niewinnej buzi w showbiznesie, stała się najpiękniejszą twarzą nowoczesnych technologii. Pomyślcie tylko jaki byłby hit z Her gdyby do głosu Scarlett dodano taką twarz. Poza rewelacyjnym castingiem, wielką zaletą Ex Machina jest także jego kameralny klimat i wielka powściągliwość w wypowiadanych przez postaci słowach. Każdy drobiazg ma tu swoją wagę i znaczenia, liczy się każde drgnienie mięśni, a widza wyjątkowo nie traktuje się jak idioty. Takie filmy lubię najbardziej, no może oprócz dramatów historycznych, które jednak mimo wielu zalet nie pobudzają wyobraźni i szarych komórek do wzrostu jak porządne sci-fi.

6 komentarzy