Pomiń zawartość →

Tag: Seks w wielkim mieście

Dziewczyny

DziewczynyWidzowie, a właściwie to widzki, mogą się już cieszyć drugim sezonem najbardziej przereklamowanego serialu jaki zdarzyło mi się oglądać, czyli Dziewczyn. Ta produkcja to totalne rozczarowanie, szczególnie dla kogoś, kto jest fanem Seksu w wielkim mieście, którego Dziewczyny miały być młodszą i lepszą wersją. Z kultowym poprzednikiem nowsza produkcja ma tyle wspólnego, że też opowiada o czterech młodych kobietach prowadzących intensywne acz nietypowe życie seksualne, a jego akcja również toczy się w Nowym Jorku. Na tym właściwie podobieństwa się kończą i trzeba to niestety policzyć na niekorzyść serialu Dziewczyny.

Komentarz

Pamiętniki Carrie

Sex w wielkim mieście to jeden z najbardziej lubianych przez kobiety serial, jaki w ogóle powstał w całej historii amerykańskiej telewizji. Dzięki niemu mogliśmy po raz pierwszy zobaczyć i usłyszeć na ekranie, jak wyglądają relacje damsko-męskie z kobiecej perspektywy. W każdym odcinku poruszano jakiś nieznany do tej pory bądź wstydliwy problem. Były odcinki o wibratorach, małych członkach, niewiernych kobietach, niewiernych mężczyznach, a nawet (jeden z moich ulubionych) odcinek o depresji waginy. Bez względu jednak na to, jak ważne dla kobiet problemy ów kultowy serial poruszał, każdy chyba musiał zauważyć, że postać głównej bohaterki jest jego najsłabszą stroną. Grana przez niezbyt urodziwą (zwaną też kobietą-koniem) Sarę Jessikę Parker, Carrie Bradshaw była pretensjonalna, zmanierowana i niesamowicie irytująca. Od banalności jej myśli, wyrażanych często za pomocą wprost żenujących gier słownych, aż bolały zęby. Jej gust także pozostawiał wiele do życzenia, mimo iż media szybko okrzyknęły ją nową ikoną stylu.

Skomentuj