Książki Joanny Bator to dla mnie wyjątkowa literatura na szczególne okazje. Nie jest to w żadnym wypadku coś do odhaczenia, nowość, którą warto przeczytać, bo wszyscy o niej mówią, a potem szybko o niej zapomnieć. Te powieści to nagroda, coś do smakowania i wsłuchiwania się, okazja do śmiechu i wycieczka w odległe wymiary, dlatego też wybieram je gdy mam pewność, że starczy mi czasu i spokoju na swobodne delektowanie się i wypisywanie cytatów. Oczywiście mam świadomość, że Bator nie pisze dla każdego, że wielu osobom jej twórczość wydaje się kontrowersyjnym kiczem, który powinno się spalić. Ja jednak uwielbiam jej styl, w bohaterkach odnajduję pokrewne dusze i naprawdę doceniam właśnie ten rodzaj czarnego humoru, który niczego nie oswaja, a wręcz sprawia, że groza otaczającej nas rzeczywistości jest jeszcze bardziej wyrazista i mroczna.
2 komentarze