Pomiń zawartość →

Tag: Robert Więckiewicz

Ślepnąc od świateł

Zdecydowanie jest to ważne wydarzenie w polskiej telewizji, w której nie często pojawiają się seriale o niemal amerykańskiej jakości, w dodatku w większości ze znakomitą obsadą. Do tego ta produkcja oparta jest na książce ulubionego autora mojego pokolenia, Jakuba Żulczyka, będącą doskonałym komentarzem do tego, co się obecnie dzieje w naszym pięknym kraju. W ogóle uważam, że Żulczyk znakomicie czuje polskość i mimo tego, że jego książki coraz mniej mi się podobają, zawsze będę im dawała szansę, choćby ze względu na język. Warto zasiąść do oglądania także w sytuacji gdy mamy żyłkę detektywa i lubimy się doszukiwać w ekranowych bohaterach portretów autentycznych postaci, co w tym przypadku wcale nie jest trudne, a za to bardzo satysfakcjonujące.

4 komentarze

Kler

No i stało się. Wreszcie nadeszła długo oczekiwana premiera filmu Kler Wojciecha Smarzowskiego. Dzięki (a nie mimo) ogromnemu sprzeciwowi władz kościelnych i środowisk prawicowych, obraz zyskał gigantyczną darmową reklamę, o czym świadczą tłumy na premierowych pokazach. Daję słowo, że tulu ludzi naraz w kinie nie widziałam od czasu pamiętnej premiery Pięćdziesięciu twarzy Greya. Widać zostały jeszcze w narodzie resztki zdrowego rozsądku, każące nam wszystkim wreszcie spojrzeć w oczy przykrej prawdzie o zepsuciu toczącym polski Kościół. Jeśli możecie, idźcie na Kler jak najszybciej i sami się przekonajcie jaka to ciekawa, ważna i empatycznie opowiedziana historia.

5 komentarzy

Pod Mocnym Aniołem

Wyreżyserowane przez Wojciecha Smarzowskiego Pod Mocnym Aniołem według powieści Jerzego Pilcha oddaje sprawiedliwość prozie laureata Nike, co wcale nie znaczy, że jest to wybitny film (książki zresztą także nie uważam za coś szczególnego). Adaptacja jest należycie obrzydliwa, dosadna, dla niektórych zapewne zbyt dosłowna i przesadzona, ja jednak pozostałam wobec niej niewzruszona. Właściwie to chodzi chyba o to, że nie jest to w moim odbiorze fabuła, ale czysty dokument. Nie umiem się wzruszać czy oburzać czystym życiem pokazanym w zwierciadle (i to wcale nie w krzywym czy powiększającym). Pod Mocnym Aniołem (podobnie jak Drogówka) wskazuje na typowo polską patologię, ale to co widzimy nie jest bardziej szokujące od tego co oglądamy często od dzieciństwa w domach lub w każdym wieku na ulicach. Jerzych z powieści Pilcha spotkać można po 22 w praktycznie każdym polskim parku czy kamienicznej bramie, więc jeśli ktoś chce przeżyć falę oburzenia ,,jaki obleśny i demoniczny jest nałóg alkoholowy” a oszczędza na kinowych biletach, zapraszam do podziwiania na żywo, na przykład w moim sąsiedztwie.

Skomentuj

Wałęsa. Człowiek z nadziei

Każdy powinien zobaczyć ten film, zwłaszcza jeżeli jest Polakiem i ma mniej niż 25 lat. Jest to co prawda uproszczony, schematyczny, ale jednak kawałek polskiej historii, której już coraz mniej w szkołach więc trzeba się jej uczyć z innych źródeł. Nie chodzi mi zresztą o tę wielka Historię, wpływającą na dzieje całego kraju, Europy i świata. Walka z komunizmem jest dla mnie tu drugoplanowym bohaterem, przysłoniętym przez wielkie osobowości Lecha i Danuśki. Zachęcam do patrzenia na Człowieka z nadziei nie tylko jak na hołd oddany postaci historycznej, ale także jak na opowieść o trochę nierealnych, filmowych postaciach, będących personifikacją losów pokolenia naszych rodziców.

Skomentuj