Nikt nie zna nas tak dobrze i nie potrafi nas zranić tak dotkliwie, jak własny brat czy siostra i właśnie o tym jest ten film. Jestem pewna, że tę nieoczywistą, wyciszoną, kameralną komedię pokochają wszyscy widzowie, którym rodzeństwo w podobnym wieku uprzyjemniało i nadal uprzyjemnia życie. Więź między tytułowymi bliźniakami została tu pokazana w absolutnie fantastyczny sposób. Po raz pierwszy od dawna poczułam, że oglądany film mówi mi coś ważnego o więziach rodzinnych, depresji i ogólnie życiu, a przy tym bawi do łez i wzrusza… cóż, także do łez. Tylko tego nieszczęsnego pokolenia jedynaków mi żal. Oni mogą naprawdę nie wiedzieć, co jest w tym wszystkim ważnego lub śmiesznego.
Komentarz