Pomiń zawartość →

Tag: Michalina Łabacz

Wołyń

Film obejrzałam wczoraj i zupełnie się nie dziwię pozytywnym recenzjom. Nie dość, że potrzebny, ważny i mądry, to w dodatku po prostu piękny. Mimo realistycznie ukazanego okrucieństwa, ogląda się Wołyń z szeroko otwartymi oczami i bardzo często też z opuszczoną szczęką. Jako osoba, której edukacja historyczna praktycznie nie istniała, a już o samym Wołyniu dowiedziałam się zaledwie kilka lat temu z mediów, jestem naprawdę wdzięczna panu Smarzowskiemu za ten film. Niektórzy spodziewali się podsycania fali polsko-ukraińskiej nienawiści, konfliktów na tle narodowościowym, ale naprawdę trudno by było dopatrzyć się tu złych intencji reżysera, który nikogo nie oszczędza, mówiąc prawdę zarówno o polskim, jak i ukraińskim okrucieństwie. Uważam, że każdy powinien ten film zobaczyć, szczególnie młodzież, która z pewnością więcej by skorzystała niż na seansach Smoleńska.

9 komentarzy