Pomiń zawartość →

Tag: Kindle

Wszystko o książkach, czyli moje tanie czytanie i skuteczne się książek pozbywanie

W tym tekście przeczytacie o tym, jak można kochać książki bez poświęcania im coraz większej przestrzeni w domu i bez wydawania na nie ogromnych sum pieniędzy. Będzie to prosty wpis minimalistki, której udała się transformacja z osoby chomikującej każdy skrawek papieru i tłoczącej się wśród zakurzonych regałów, w kogoś, kto ma na stałe tylko kilkanaście tomów i to prowadząc książkowego bloga. Nie było łatwo, ale się udało. Może spodobają się wam też moje porady dotyczące tego, jak nie bankrutując przy tym, cieszyć się książkowymi nowościami.

Skomentuj

Ładne rzeczy

Będzie to pierwszy w długiej historii mojego bloga wpis czysto estetyczny. Wcześniej nie podejmowałam się tej tematyki, bo jako minimalistka zwyczajnie nie posiadam zbyt wielu rzeczy, o których mogłabym pisać, a moja jedyna pasja, czyli czytanie, nie wymaga ani specjalistycznego sprzętu, ani dizajnerskich dodatków. Tak przynajmniej myślałam do niedawna. Mój programowy minimalizm nie oszczędza niczego poza rzeczami aktualnie mi niezbędnymi. Nic nie jest bezpieczne, nawet książki. Jeśli wiem, że czegoś więcej nie przeczytam, natychmiast to sprzedaję lub oddaję (tak, nawet prezenty od rodziny). Jeśli księgozbiór zaczyna wypełzać z jedynego regału w moim domu, natychmiast stosuję ostrą selekcję. Moim książkami zasiliłam sporo domowych biblioteczek znajomych, a także niejedną bibliotekę publiczną. Dlatego też raczej nie zobaczycie u mnie zdjęć zapełnionych półek, czy tomów ułożonych w wymyślnej kolorystyce. Minimalizm jest radykalny.

Skomentuj