Pomiń zawartość →

Tag: Kieran Fitzgerald

Snowden

 

Naprawdę czekałam na ten film, licząc na to, że wniesie coś ciekawego do tematu, na który powiedziano już chyba wszystko. Obejrzałam nawet Citizenfour Laury Poitras by móc się zorientować w sytuacji Edwarda Snowdena. Ku memu wielkiemu zdziwieniu, nowy film Olivera Stone’a jest w większości powtórzeniem tego, co mogliśmy zobaczyć w dokumencie, do tego stopnia, że po kilku minutach zapomina się zupełnie, że to fabuła (o czym niestety boleśnie przypominają romansowe sceny). Grający byłego pracownika CIA i NSA Joseph Gordon-Levitt tak bardzo wczuwa się w rolę i jest tak wiarygodny, że zupełnie nie odczuwa się nieobecności prawdziwego Snowdena. Nie zmienia to jednak faktu, że film jest męczący, za długi, tendencyjny i przesłodzony. Mimo starań ekipy filmowej nie czuć ogromu grozy, który powinien tu zionąć z każdego laptopowego monitora. Zapewne będę w mniejszości, ale uważam, że taka postać jak Snowden zasłużyła na lepszy film.

Skomentuj

Eskorta

Hilary Swank mnie wzrusza od lat. Każdy jej film jest dla mnie ważnym wydarzeniem, a The Homesman poruszył mnie tak, jak nic od czasu Million Dollar Baby. Zresztą między tymi filmami jest wiele podobieństw. Aktorka po raz kolejny udowodniła, że świetnie się sprawdza w rolach kobiet silnych, niezależnych, ale też wrażliwych, które potrafią okiełznać nawet najbardziej zatwardziałego, oschłego czy agresywnego mężczyznę. Mój podziw i sympatia dla amerykańskiej artystki bierze się chyba stąd, że potrafi ona brak spektakularnej urody przekuć na swoją korzyść i zabłysnąć na ekranie dzięki wielkiej inteligencji i niespotykanemu talentowi. Jej gra trafia bezpośrednio do moich emocji, niezmiennie wywołując wielkie poruszenie. Bardzo mnie też cieszy, że inni zdają się reagować podobnie, a The Homesman spotkał się na świecie z zasłużonym uznaniem.

Komentarz