Pomiń zawartość →

Tag: Fortitude

Pożegnanie zimy (Zima Karla Ovego Knausgårda, seriale Fortitude i Cardinal)

Dzisiaj pierwszy dzień astronomicznej wiosny i z tej okazji piszę o zimie. Może i przewrotnie, ale jakoś sposobów na celebrowanie wiosennych klimatów nam nie brakuje, a zimowych i owszem. Osobiście lubię w pierwszy dzień wiosny czytać Mistrza i Małgorzatę oraz Skamandrytów (z oczywistych względów), ale do niedawna nie miałam żadnych rytuałów dotyczących wczuwania się w zimowatość. Zmieniło się to dopiero gdy zamieszkałam w starej kamienicy, przez co mam przez pół roku w mieszkaniu temperatury niemal arktyczne. Nagle zapragnęłam historii jeszcze mroźniejszych, o ludziach, którym przyszło zmagać się z żywiołem większym niż mój lekki, hartujący ciało i umysł chłodek w łazience :). Dzięki opowieściom takim jak dzisiaj opisywane, lżej mi było także tej odchodzącej zimy, choć była długa, smutna i mroczna.

Skomentuj

Na co czekam najbardziej w 2017 roku

Od początku stycznia wszyscy zamieszczają listy filmów, seriali i książek mających się ukazać w tym roku, których premiery napawają ich szczególną radością i z którymi wiążą wielkie nadzieje. Ja swój największy prezent dostałam kilka dni temu z premierą mini serii Taboo z Tomem Hardym, ale pomyślałam, że przecież rok jest długi i wiele dobrego (a prawdopodobnie nawet obiektywnie lepszego niż ten serial) jeszcze mnie spotka jako widzkę i czytelniczkę. Oto zatem kilka pozycji,na myśl o których radośnie przebieram nóżkami ze zniecierpliwienia i dosłownie odliczam dni.

2 komentarze