Aktorska trupa Wojtka Smarzowskiego oraz jego niebywały talent sprawiły, że z czegoś, co mogło być jedynie zlepkiem kloaczno-waginalnych dowcipów i humoru sytuacyjnego, zrobiło się coś całkiem poważnego, a nawet doniosłego. To w tym filmie, a nie w lukrowanych, sielskich i głupkowatych komediach wystąpili najlepsi polscy aktorzy, dzięki którym do drogówki z pewnością będziemy wracać jeszcze wiele lat, podobnie jak do Wesela i do Róży.
KomentarzSzczere Recenzje Posty
No i stało się. Genialny japoński pewny zdobywca literackiego Nobla opublikował kolejny tom opowiadań. Jak zwykle w jego prozie wątki bardzo realistyczne, trącące nudną prozą życia, przenikają się z fantastycznymi wizjami. Fantastyka w ujęciu Murakamiego nie jest podobna do niczego innego w światowej literaturze. Każde jego słowo przesiąknięte jest dziwną mgiełką bardzo urokliwej nostalgii, której już miliony czytelników na całym świecie dały się uwieść.
KomentarzJak tak sobie tego Pi oglądałam to pomyślałam, że Ang Lee szukał zapewne długo historii, która dawałaby mu jak najwięcej okazji na pokazanie efektów specjalnych w technologii 3D. No i wybór padł na bardzo modną kilkanaście lat temu wśród nastolatków powieść Yanna Martela pod tytułem Życie Pi. Dzieło nie jest jakimś literackim szczytem wyrafinowania, ale i tak ma znacznie więcej uroku i głębi niż film. Niestety, samymi efektami nie zrobi się dobrej historii panie Angu.
SkomentujJeśli nie macie dzieci, to film ten będzie dla was absolutną stratą czasu i totalnym nudziarstwem. Wszystko w tym obrazie jest manipulacją i takim nieprzyjemnym gmeraniem w uczuciach widza, na które nie każdy może mieć ochotę. Historia dotyczy losów jednej rodziny, nie wiadomo skąd, która funduje sobie egzotyczne azjatyckie wakacje. Podczas wypoczynku dopada ich tsunami, na skutek którego giną tysiące osób, ale oczywiście nie główni bohaterowie, którzy szukają się przez resztę filmu. Szukają się zresztą w bardzo osobliwy sposób, głównie wykrzykując imiona na zatłoczonych ulicach, terenach zalanych wodą i szpitalach. Przez cały film nic tylko ,,Maria! Lucas! Mamo! Tato!”. Okrzyki te miały chyba za zadanie zastąpić dialogi, których tu praktycznie nie ma, toteż widz jest momentami poważnie zdezorientowany na skutek niezrozumienia ciągu przyczynowo-skutkowego.
SkomentujHistoryczny Spartakus to legendarny przywódca powstania niewolników, który za swe zuchwalstwa, czyli za niezgodę na bycie tylko zwierzęciem, został ukrzyżowany wraz z towarzyszami na drodze do Rzymu. Serialowy Spartakus będzie się po latach kojarzył raczej z tonami samoopalacza, gejowskim prawie porno i z przesadnie rozbudowanymi mięśniami. Twórcy tego kuriozum postawili na bardzo mocne efekty wizualne, pozostawiając ideologię gdzieś daleko w tyle i bardzo dobrze. Dzięki swobodzie i bezpretensjonalności tej serii otrzymujemy rozrywkę w czystej postaci. Po obejrzeniu każdego kolejnego odcinka jest nam tylko trochę wstyd, ale zapewniam, że poziom żenady jest znacznie mniejszy niż przy oglądaniu polskich produkcji tego rodzaju (czy tez w ogóle polskich produkcji; no dobra – Quo vadis).
2 komentarzeWiele osób podchodzi do Trocin Krzysztofa Vargi z mylnym założeniem, że to tylko groteskowo przejaskrawiony obraz współczesnej Polski. Nie dajcie się jednak zwieźć, drodzy przyjaciele. To o czym pisze Varga istnieje realnie i to w dokładnie takiej formie, jaka została uwieczniona na kartach tej znakomitej powieści. Powinno się ją czytać jak dokument o stanie duchowym i materialnym polskiej społeczności, która została tu sportretowana z fotograficzną dokładnością. Nie ma żadnego przerysowania. Jest tylko prawda.
2 komentarzeTen film jest dziwny i to wcale nie dlatego, że opowiada o problemach psychicznych pewnej nieszczególnie sympatycznej pary Amerykanów. Po prostu każdy film, w którym gra Bradley Cooper jest dziwny, irytujący i sprawia wrażenie niedokończonego. Facet ma tak durnowatą powierzchowność, więc każda grana przez niego postać, nie tylko szalony Pat z opisywanego filmu, sprawia wrażenie jakby miała poważne zaburzenia psychiczne. Jego małe świdrujące oczka i ironiczny uśmieszek powinny go już na samym początku kariery wykluczyć z zawodu aktora, a powody, dla których tak się nie stało już zawsze będą dla mnie zagadką.
SkomentujPomimo, iż bohaterowie tego serialu są w większości nieletni, z pewnością nie jest to produkcja dla dzieci. Bezwstydni (lub jak woli polski tłumacz Niepokorni) członkowie rodziny Gallagherów to prawdziwa galeria seksualno-narkotykowo-psychologicznych osobliwości, a nie licząc wiecznie nieobecnych rodziców, nie ma tam nikogo w wieku powyżej dwudziestu lat.
2 komentarzeW pierwszej chwili, jak tylko zobaczyłam, że BBC wyprodukowało serial pod tytułem Luther, pomyślałam, że wreszcie obejrzę dobrze nakręconą historyczną produkcję o początkach Reformacji. Okazało się jednak, że moje niemądre przypuszczenia były zupełnie nietrafione, ponieważ wspomniany serial to współczesna opowieść o londyńskim czarnoskórym policjancie, tropiącym najbardziej zakręconych złoczyńców jakich ziemia nosiła do tej pory. Szybko okazało się, że to pozytywne zaskoczenie, ponieważ serial jest absolutnie znakomity, a odtwórcy głównej roli, Idrisowi Elbie udało się wykreować wspaniałe wcielenie współczesnego Sherlocka Holmesa o analitycznym umyśle ostrym jak brzytwa, którym jednak miotają silne emocje (głównie gniew) i prawdziwe moralne dylematy (zabić łotra, czy nie zabić?). A oto kilka pożytecznych faktów, jakie możemy wysnuć podczas oglądania serialu Luther. Jestem przekonana, że dla każdego serialomaniaka, wiedza ta okaże się bezcenne.
4 komentarze